Przełamanie w meczu z Będziemyślem

Po czterech spotkaniach bez punktu, zawodnicy Baszty odnieśli zwycięstwo 4:3(3:2) w meczu z Grodem Będziemyśl. Już po kilku minutach spotkania drużyna z Zawady prowadziła 2:0.

Pierwsze minuty spotkania dawały nadzieje na dobre widowisko. Już w 2 minucie spotkania wynik otworzył Damian Dziedzic, a 3 minuty później prowadzenie dla Gospodarzy podwyższył Przemysław Strzałka. Goście odpowiedzieli dopiero w 30 minucie spotkania, kiedy to Patryk Chłopek z bliskiej odległości pokonał bezradnie interweniującego Sebastiana Radonia.W ostatnim kwadransie pierwszej połowy połowy gra się wyrównała, a za sprawą Damiana Dziedzica i Tomasza Michalskiego oglądaliśmy na stadionie w Zawadzie jeszcze po jednym trafieniu dla drużyn z Zawady i Będziemyśla. Po przerwie zawodnicy obu drużyn nie zachwycili. Pojawiła się nie dokładność, która doprowadziła do wyrównania w 68 minucie wyniku spotkania - do bramki baszty trafił Damian Tryczyński. Zwycięstwo Baszcie strzałem z głowy, po dośrodkowaniu Piotra Świetlika dał Kamil Sypel.

Sędziowie: Jerzy Kielar(główny) Kielar Michał, Piotr Leszczyński - wszyscy KS Dębica

Widzów: 120